
Na początek jak zawsze podziękowania – że jesteście, że czytacie i komentujecie, że lubicie się ze mną bawić w konkursy i że przyjęliście zaproszenie na kieliszek schłodzonego winka... a okazja jest, choć Wam o niej nie wspominałam ;-) Jutro obchodzę imieninki :-D
Ale dziś nie o mnie a o wygranych! Kto został szczęśliwym zwycięzcą, widać na obrazku u góry, ale dla formalności jeszcze tutaj wspomnę. Książki lecą do:
--- Wetka
--- ovillo
--- Aurelia
Gratuluję! :-)
Obowiązkowa formułka: „Potrzebne mi będą Wasze podstawowe dane do wysyłki książeczek [u dołu strony jest mail, na który poproszę przesłać adres pocztowy; w tytule maila proszę wpisać swój nick z blogosfery]. Zapewniam jak zawsze solennie, że tu na blogu jestem - tylko i wyłącznie! - osobą prywatną, a Wasze adresy są całkowicie bezpieczne, gdyż wykorzystam je jedynie do wysyłki książek z tego jednego konkursu”.
Na czerwcowy upalny konkurs jeszcze nic nie wymyśliłam ;-) ale i tak już teraz zapraszam!
- - - - -
Na zdjęciu: butelka białego lekkiego słodkiego wina Element of Sandalford [Late Harvest] rodem ze Swan Valley w zachodniej Australii. Polecam!